niedziela, 28 października 2012

Rozdział 7

Już miną tydzień od tego zdarzenia , chłopcy co chwile do mnie przychodzili czy wszystko ze mną Ok i czy chce coś . Dziś postanowiłam że nie będę dłużej się nad sobą użalać i postanowiłam odmienić swój imicz .
Chwile temu zadzwoniłam do fryzjerki umówić termin , tak tak idę do fryzjera chce się przefarbować :D Nie Harry wie co żałuje . Więc poszłam się ogarnąć ubrałam to : http://www.faslook.pl/collection/-2770/  zrobiłam delikatny makijaż i zeszłam na duł
- Cześć - powiedziałam . Chłopcy patrzeli się na mnie jakbym była jakimś strachem czy coś O_o
- Hejj - powiedzieli równo
- miło że wróciłaś do świata żywych - powiedział Niall
- Czy ty coś sugerujesz ? - spytałam
- Nie tylko chciałem powiedzieć że się cieszymy że pojawiłaś się w końcu w salonie - powiedział Zayn
- Acha ok . Wiecie bo ja zaraz wychodzę . . . - powiedziałam
- Gdzie i po co ? - spytał Liam
- Chce się odmienić i nie zadajcie więcej pytań - powiedziałam stanowczo .  I wyszłaś .
Nim się obejrzałam byłam już w centrum handlowym . Jako pierwszy mój cel wybrałam Fryzjera :
- Dzień dobry - powiedziałam - Mam tutaj zarezerwowane miejsce - powiedziałam miłym głosem
- Dzień dobry tak tak pani Payne ? - spytałam miła pani
- Tak - odpowiedziałam
- Proszę chwile poczekać niedługo ktoś się panią zajmie - powiedziała
- dobrze dziękuje - odpowiedziałam i usiadłam na jednym z krzeseł w poczekalni . Po jakiś 5minutach podeszła do mnie miła pani około 30 .
- Proszę usiąść - powiedziała i pokazała ręką na fotel - Więc co pani sobie życzy ? - spytała
- Chciałam bym rozjaśnić - powiedziałam
 - dobrze już się robi - powiedziałam i zajeła się swoją  robotą .
Po wszystkim moje włosy wyglądały tak :
- I jak podoba się ? - spytała
- Tak są cudowne - powiedziałam z zachwytem - a gdzie mam zapłacić ? - spytałam po chwili
- na recepcji - powiedziała
- dobrze i dziękuje jeszcze raz - powiedziałam
- nie to ja dziękuje - odpowiedziała mi
-  Dzień dobry jeszcze raz . przyszłam zapłacić - powiedziałam
- Dobrze razem będze 60 $ - Powiedziała mi
- Dobrze proszę i miłego dnia życzę - powiedziałam
- Dziękuje i na wzajem - odpowiedziałam mi
Wychodząc od Fryzjera myślałam gdzie iść dalej . Nagle w moim zasięgu wzroku zauważyłam salon Tatuaży *_* . Długo nie myśląc poszłam tam .
Wchodząc do niego myślałam tym jakiego sobie zrobie sobie tatuaża wymyśliłam że na nadgarstku i to będzie jakiś napis , tylko jaki ? Z moich rozmyśleń wyrwał mnie głos tatuażysty .
- W czym mogę pomóc ?  - Spytał mnie
- Chciałam sobie zrobić tatuaż na nadgarstku - powiedziałam
- A jaki dokładnie ? - spytał
- Chciałabym jakiś napis - powiedziałam
- napis tak to proszę tu masz księgę wybierz sobie jakiś - powiedział i odszedł kawałek ja zaczełam przeglądać strony i jeden napis mi się spodobał :  (   http://naszetatuaze.pl/tatuaz/6757/tatuaze-na-nadgarstku-8191_4.jpg tłumaczenie  '' uwierz w siebie '' ) Postanowiłam go zrobić . I tak po 1godzi. wyszłam z dziarą na dłoni . Postanowiłam iść już do domu . Wchodząc do Domuu chłopcy patrzeli się na mnie przez chwile dziwnie.
- O co wam chodzi ! - powiedziałam zdenerwowana
- O nic ale co ty z włosami zrobiłaś ? - Spytał Liam
- Mówiłam idę się odmienić - powiedziałam siadając na kanapie
- Ale wyglądasz jak Niall - powiedział Louis
- Ei no ! - powiedzieliśmy z Niall 'em równo
- Patrzcie jacy zgodni - powiedził Zayn
- Odwalcie sie od nas - znów to powiedzieliśmy razem
- Ale do siebie pasujecie teraz - powiedział rozmarzony Louis
- Nie no NARA ! - powiedziałam i poszłam do siebie do pokoju . W pokoju poszłam do łazienki się wykąpać i przebrać w piżamę . Wchodząc do pokoju zaczełam ściągać opatrunek z tatuażu .
- Co to masz na ręce - nagle ktoś się mnie spytał na co ja aż podskoczyłam z przerażenia
- Niall musisz mnie tak straszyć - spytałam przerażona
- Myślałem że mnie widziałaś - posmutniał - ale powiedz co tam masz ? - spytał
- Powiem ci ale nikomu nie mów - powiedziałaś
- Słowo harcerza - powiedział
- Dobra więc zrobiłam sobie tatuaż - powiedziałam
- Pokaż pokaż - zaczoł krzyczeć
- Pokaże ci ale nie krzycz ! - powiedziałam stanowczo
- Dobrze dobrze  - powiedział a ja mu pokazałam rękę on cały czas się jej przyglądał z chyba zachwytem .
- Ale on jest piękny - powiedział z zachwytem
- Dziękuje - powiedziałaś z uśmiechem .
Puźniej gadaliście śmialiście się chyba z pół nocy aż w końcu Niall usną ty też postanowiłaś iść spać więc przykryłaś Horanka i położyłaś się do niego i momentalnie odpłynełam do krainy Morferiusza .


I jak podobało się ? ? ? 

2 komentarze:

Unknown pisze...

Tak po prostu świetny

Anonimowy pisze...

Zajebisty rozdział :D czekam na następny :)