sobota, 12 stycznia 2013

Rozdział 21

Podeszłam do Nialla , a ten mnie pociągną za rękę i posadził mnie na swoich kolanach
- Wygodnie się spało na moim łóżku - spytałam
- Nie bo ciebie nie było obok mnie - odpowiedział mi

- To nie moja wina że bałam się wyjść z łazienki po tym jak zaczeliście coś szeptać między sobą a później już nic nie było słychać - powiedziałam swój monolog
- Wiesz myśmy stwierdziliśmy że nam się nie opłaca tak siedzieć pod drzwiami od łazienki bo wiedzieliśmy że i tak i tak nie wyjdziesz - odpowiedział mi Niallerek , a następnie dał mi buziaka w usta . Siedzieliśmy około 7min. tak wtulani aż
- Wiesz głodny jestem - powiedział Niall
- Widzę że głodomorek znów powraca do akcji - powiedziałam ze śmiechem
- Ale twój głodomorek - powiedział i dał mi kolejnego całuska w usta . Następnie zeszliśmy razem na duł i zjedliśmy śniadanko . Postanowiliśmy wyjść na spacerek .
Spacerowaliśmy chyba już z 2godziny aż nie zadzwonił mi telefon

*Rozmowa Telefoniczna* 

- Hallo - powiedziałam
- Dzień Dobry czy rozmawiam z Cloe Payne - zapytał mnie mężczyzna po drugiej stronie słuchawki
- Tak to ja o co chodzi - zapytałam
- Może się najpierw przedstawię - zaśmiał się - Więc jestem Derem (Wy myście sobie jego nazwisko) jestem producentem płytowym w jednej z najlepszych wytwórni w Wielkiej Brytanii - powiedział - i mam dla ciebie pewną propozycje - dodał
- Jaką propozycje - zapytałam
- Chodzi o to że słyszałem cię jak śpiewałaś na koncercie One Direction i po prostu stwierdziłem że nadajesz się na piosenkarkę - odpowiedział mi
- Ale ja naprawdę nie umiem śpiewać - powiedziałam
- Umiesz Umiesz - powiedział - Co ty na to żebyś nagrała płytę - zapytał
- Serio ? A kiedy ? - zapytałam
- Może pasuje ci jutro - zapytał
- Pewnie że tak - powiedziałam w szoku
- Wiec jutro wszystko omówimy i zawrzemy kontrakt - powiedział - adres wyśle ci w Esemesie - dodał po chwili
- dobrze a mam jeszcze pytanie - powiedziałam
- Jakie - spytał
- Mogłam bym wziąść ze sobą kogoś - zapytałam
- Pewnie że możesz - powiedział - Dobrze muszę kończyć ponieważ mam zaraz ważne spotkanie Dowidzenia - powiedział
- Dowidzenia - odpowiedziałam

*Koniec Rozmowy*

- Niall nie uwierzysz kto do mnie dzwonił - powiedziałam dalej w szoku
- Kto taki - spytał
- Producent z jednej z najlepszych wytwórni płytowych w UK - powiedziałam bardzo podekscytowana
- Widzisz mówiliśmy ci że na coś ci się przyda ten występ u nas - powiedział i dał mi buziaka w usta
- Wiesz mam do ciebie pytanko - powiedziałam bardzo słodko
- Jakie - spytał
- Pójdziesz jutro tam ze mną - spytałam
- Pewnie że pójdę - powiedział - chodź pochwalisz się chłopaką tą nowiną - powiedział
- Okiii - powiedziałam ,a on wziął mnie za rękę i poszliśmy w stronę domu . Po 10min. byliśmy już pod domem .
- Chłopaki nie uwierzycie co się stało - Powiedziałam i zamurowało mnie to co zobaczyłam . . .

Już w następnym rozdziale dowiecie się co nasi chłopcy znów zmajstrowali :D
Dziękuje tak w ogóle że chcecie moje opwiadanie czytać :)
Mam nadzieje że spodobał wam się ten rozdział . . .

6 komentarzy:

Freedom . pisze...

Daaalej ^^

Unknown pisze...

Super ? : D
A kiedy dokładniej pojawi się next? : p

Unknown pisze...

Fajny ;)
Czekam na nexta i zapraszam do mnie na 5 rozdział http://never-be-perfectly.blogspot.nl/

Anonimowy pisze...

Love ! / Gotsa / polecam twój bloog na moim , ale nie zdradzę który to mój ;>

Freedom . pisze...

Ile jeszcze mam czekaać ? ;c

Opowiadania Wiktorii M. pisze...

Hej, twój blog został nominowany do Libest Award. Więcej na moim blogu http://08imaginowo.blogspot.com/