niedziela, 16 grudnia 2012

Rozdział 17

A w limuzynie był Liam z Louisem .
-Wsiadaj - powiedział louis . Zrobiłam tak i po chwili nie wytrzymałam i zaczełam gadać .
- Chłopaki o co tu chodzi ? - powiedziałam - Myślałam że to Niall mnie zaprosił na kolacje a nie wy - dodałam
- No przecież miało tam być inaczej napisane  - powiedział Liam
- A co miało być - zapytałam
- No to że jedziesz z nami na Impreze  - powiedział Louis
- Aha - powiedziałam i dopiero puźniej zaczaiłam o co chodzi - że co proszę ! Gdzie my jedziemy ! - prawie krzykłam
- Co gadam po Chińsku czy co - spytał Louis
- Nie gadasz po Louisowemu - powiedziałam i się zaśmiałam . Reszte drogi nie odzywaliśmy się do siebie . korciło mnie zapytać gdzie reszta ale w końcu tego nie zrobiłam .
Po 5min. byliśmy na miejscu . Club od środka wyglądał niebiańsko . Stojąc z chłopakami ( Liamem i Louisem) ktoś zasłonił mi oczy ręką automatycznie ściągłam ręce tego ktosia i odwróciłam się a tam .
- Witam panią - powiedział Niall
- Witam pana - powiedziałam - Nie ma reszty dziwolągów ? - dodałam
- Są tu tylko nie wiadomo gdzie - powiedział Niall
- Aha a po co wy po mnie limuzyne wysyłaliście ? - zapytałam
- Wiesz ta dla rozrywki - powiedział głodomorek - wiesz Louis chciał się nią przejechać - dodał po chwili
- Aha to ok. - powiedziałam
- Pięknie wyglądasz - powiedział Blondyn a ja się zarumieniłam - i pieknie się rumienisz
- Dziękuję - powiedziałam próbując jakoś ukryć swoje rumieńce .Puźniej pół nocy chyba tańczyliśmy , rozmawialiśmy itd.
O godz. 3 nad ranem wróciliśmy do domu całą bandą czyli 3pijaków (Louis , Zayn i Harry ) i my ci normalni  ( Ja , Liam , Emma i Casandra ) . Od razu jak każdego odcholowaliśmy to położyliśmy się spać .
Obudziłam się ok. 12 a następnie poszłam wziąść kompiel . Z łazienki wyszłam tak ubrana i zeszłam na dół .
Tam byli wszyscy oprócz Harrego , Louisa i Zayna . Pijaki śpią .
- Siema wszystkim tu zgromadzonym - powiedziałam
- Hejj - odpowiedzieli hurkiem
- Zapewne pijaki śpią ? - spytałam
- To jest oczywiste - powiedział Liam
- Jedliście już coś ? - spytałam
- Nieee - powiedzieli wszyscy
- Ok to kto chce mi pomóż w zrobieniu coś smacznego - zapytałam
- Ja chce - Niall podniósł rękę do góry
- To chodź ....

Przepraszam za tak krótki rozdział ale nie mam po prostu czasu go napisać :( 
Wiecie teraz poprawiam oceny + miałam kare na kompa . Byłam na telefonie ale nie działa mi ta strona na Telefonie :( 
kontakt ze mną : 
https://www.facebook.com/direectioon   
https://www.facebook.com/pages/One-Direction-Big-Family-__/247570018675287?ref=hl
( Ja to /Liamowa ) 
Moje gg : 45626245 
Mam nadzieję że podobał wam się ten krótki rozdział :) 
Następny rozdział może pojawić się między piątkiem a Niedzielą .
Dziękuję za Uwagę . 

3 komentarze:

Unknown pisze...

Fajny :)

Unknown pisze...

Świetny!!!
A ta nazwa dla nich PIJACZKI haha

Ronnie ♥ pisze...

Super rozdział : ) Zapraszam do mnie na nowe opowiadanie o 1D http://live-the-moment-of-1d.blogspot.com/